Forum K.S. Plomien Polomia Strona Główna K.S. Plomien Polomia
Forum stworzone na potrzeby kibicow Klubu Sportowego Plomien Polomia
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Płomień Połomia - Włókniarz Nędza 2:0 (27.05.2007)

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum K.S. Plomien Polomia Strona Główna -> Mecze
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maxey




Dołączył: 30 Paź 2006
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 11:38, 26 Maj 2007    Temat postu: Płomień Połomia - Włókniarz Nędza 2:0 (27.05.2007)

Płomień Połomia - Włókniarz Nędza 2:0 (0:0)
Dunikowski 60 - 1:0.
Dziadek 90+4 - 2:0.

Czerwone kartki: Włókniarz 57 (druga żółta), Włókniarz 90+5 (faul)

Nowakowski
Ostrowski
Michałek (90+6 D. Wita)
Staniek
Kubów
Oślizlok
Dziadek
P. Sitek (18 Galikowski)
Wroński (37 Cichy)
Kusztal
Dunikowski

Pierwsze 15 minut to zdecydowana przewaga Płomienia i kilka akcji, które mogły się skończyć efektownymi golami. Jednak ku rozpaczy kibiców, piłka mijała o centymetry słupki, a w jednej sytuacji bramkarz popisał się świetnym refleksem wybijając strzał Stańka na rzut rożny. Goście wydawali się być zaskoczeni takim obrotem spraw, ale tylko chwilowo. Dwie szybkie kontry prawą stroną, gdzie świetnie radził sobie długowłosy pomocnik Włókniarza (nie pomnę nazwiska, niestety), narobiły nieco strachu połomskiej obronie. Minęło 15 minut i gra się uspokoiła. Zarówno goście jak i gospodarze więcej grali w środku pola. Kontuzji w akcji ofensywnej doznał w 18 minucie Sitek, nastąpiła szybka zmiana z Galikowskim. Przyznać muszę, że gra wprowadzonego zawodnika była lepsza niż w ostatnich spotkaniach. Zastawiał się, holował piłkę kiedy trzeba, nie notował tragicznej liczby strat. Wywalczył 2 razy faul w dość dobrej odległości od bramki, ale stałe fragmenty gry nie są naszą mocną stroną w dotychczasowych meczach rundy wiosennej. W akcji w której ucierpiał Sitek, goście po przejęciu piłki zachowali się trochę nie fair, gdyż widząc leżącego dłuższą chwilę zawodnika Płomienia nie wybili piłki na aut, dopiero po sugestii kibiców rozgrywanie zostało wstrzymane. Jak to powiedział ktoś stojący obok mnie na meczu "To nie jest fair play, to się zemści". Przed przerwą wyraźnie nieprzygotowanego wydolnościowo Wrońskiego zmienił Cichy, ale to nie był ten sam zawodnik co w zeszłych meczach. Jest młody, widać brakuje nieco stabilizacji formy. Do przerwy utrzymał się bezbramkowy remis, ale u zawodników gości widać było pewną frustrację z tego powodu.

Druga połowa właściwie wyglądała podobnie jak pierwsza, ale bez początkowych składnych akcji tylko w wykonaniu Płomienia. Ot, gra ząb za ząb, aczkolwiek nie kończona trudnymi dla bramkarza strzałami. Około 53 minuty spotkania wspomniany już przeze mnie ambitnie grający prawy pomocnik gości minął kilku naszych zawodników, po czym biegnąc wszerz pola karnego upadł po kontakcie z obrońcą. Sędzia puścił grę, ale widząc iż gracz Włókniarza nie ma zamiaru się podnieść, ukarał go żółtą kartką za próbę wymuszenia karnego. Kilka minut koledzy uspokajali tego gracza, ale on ciągle żywo czepiał się decyzji sędziego. W końcu arbiter po którejś z kolei odzywce pokazał mu drugi żółty, a w efekcie czerwony kartonik. Granie nie fair zemściło się. Nie trzeba był długo czekać, by gospodarze wykorzystali przewagę. Akcja lewą stroną Kusztala, wyłożenie piłki wzdłuż linii bramkowej i Dunikowskiemu nie pozostało nic, tylko dostawić nogę - 1:0. Należało pójść za ciosem by uspokoić prowadzenie, ale brakowało zrozumienia między Cichym a Dziadkiem. Ten drugi w końcu zrezygnował z rozgrywania piłki z młodszym kolegą, a zgrywał trójkowo z Dunikowskim i Kusztalem. To było to, czego było trzeba. Sędzia przedłużył mecz o 7 minut, w wyniku dyskusji zawodników Włókniarza przy każdym faulu. W czwartej minucie doliczonego czasu niezadowolony ze słabego wykańczania akcji Dziadek ustalił wynik meczu. Akcja podobna jak przy pierwszej bramce, ale tym razem lewą stroną pociągnął Dunikowski i podał do nadbiegającego Dziadka - 2:0. Goście przed końcowym gwizdkiem zdążyli jeszcze wyjść z akcją tylko po to, by stracić zawodnika. Faul w ofensywie i czerwona kartka. Po rzucie wolnym sędzia zakończył spotkanie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Maxey dnia Nie 11:22, 24 Cze 2007, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
true kibol KS Płomień Poł
Gość






PostWysłany: Pon 0:56, 28 Maj 2007    Temat postu:

a coś więcej będzie o meczu?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
polomia
Administrator



Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Niemcy

PostWysłany: Pon 1:28, 28 Maj 2007    Temat postu:

Wlasnie cos wiecej prosze... Surprised

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum K.S. Plomien Polomia Strona Główna -> Mecze Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin